Baba za kółkiem

Compensa – jako pierwsza wprowadziła na polski rynek ten typ zniżek. Stało się to za sprawą inwestorów z niemieckiego HUK Coburg, którzy takie preferencje stosują na rodzimym rynku. I choć Niemcy wycofali się już ze spółki, to zniżka pozostała i wynosi 5% za OC i AC. Może ją otrzymać kobieta, która przekroczyła 25 rok życia.

Następnym Towarzystwem Ubezpieczeniowym, które doceniło tę grupę klientów i premiuje ją 7% zniżkami jest Link4. Prezes zarządu Link4 TU S.A. – Zofia Dzik, wyjaśnia: „Link4 opiera swoją ocenę na szczegółowych danych statystycznych. Okazuje się, że kobiety jeżdżą bezpieczniej, powodując mniej wypadków drogowych niż mężczyźni. Z analiz, którymi dysponujemy, wynika, że kobiety  bardziej dostosowują styl jazdy do warunków na drodze. Stąd mniejsze ryzyko wypadku, a jeżeli do niego dojdzie, to rozmiar szkody jest mniejszy, niż w razie wypadku spowodowanego przez mężczyznę”*

Oczywiście zniżki te nie mogą być zachętą dla wszystkich tych, którzy chcą obejść zwyżki za wiek dziecka, czy liczne wypadki męża. Zarówno w Link4, jak i w Compensie, przy zakupie OC i AC, kobieta składa deklarację, że to ona jest głównym użytkownikiem pojazdu, więc jeśli w rzeczywistości jest nim małżonek lub potomstwo, firma ma prawo do obniżenia odszkodowania, a nawet odmowy wypłaty odszkodowania, gdyż doszło do podania nieprawdziwych informacji we wniosku.

Jeśli jednak wypadek spowodowany został przez dziecko, czy męża, którzy korzystali z pojazdu sporadycznie, Link4 nie stosuje w takiej sytuacji żadnych sankcji. Natomiast warunki umowy w Compensa przewidują, że jeśli samochód rozbije inna osoba niż podana we wniosku, towarzystwo potrąci z odszkodowania 3 tys. zł (4 tys. zł, jeżeli wypadek spowodowała osoba poniżej 25 roku życia) - tak zwanego udziału własnego.

Liczby mówią same za siebie, według danych Instytutu Transportu Samochodowego, 32% kobiet w Polsce ma prawo jazdy kategorii B, co stanowi 35% wszystkich kierowców aut osobowych, w 2005 roku kobiety były sprawczyniami co ósmego wypadku – czyli zdarzenia z udziałem rannych i zabitych (na 48 100 wypadków ogółem, 5941 spowodowały kobiety). Potwierdza to opinię o tym, iż płeć piękna jeździ bardziej zachowawczo, jest rozsądniejsza, częściej stosuje się do znaków drogowych, obca jest jej brawura.

Trzeba w końcu zdać sobie sprawę z tego, Drodzy Panowie, że płeć nie ma wpływu na bezpieczeństwo jazdy. Przede wszystkim liczy się doświadczenie, umiejętności i zdrowy rozsądek.